Liturgia Słowa

Ewangelia (Łk 8, 4-15)

Przypowieść o siewcy

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy zebrał się wielki tłum i z poszczególnych miast przychodzili do Jezusa, opowiedział im przypowieść: «Siewca wyszedł siać swoje ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki podniebne wydziobały je. Inne padło na skałę i gdy wzeszło, uschło, bo nie miało wilgoci. Inne znowu padło między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je. Inne w końcu padło na ziemię żyzną i gdy wzrosło, wydało plon stokrotny».

To mówiąc, wołał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!»

Pytali Go więc Jego uczniowie, co oznacza ta przypowieść. On rzekł: «Wam dano poznać wprost tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w przypowieściach, „aby patrząc, nie widzieli, i słuchając, nie rozumieli”.

Takie jest znaczenie przypowieści: Ziarnem jest słowo Boże. Tymi zaś na drodze są ci, którzy słuchają słowa; potem przychodzi diabeł i zabiera słowo z ich serca, żeby nie uwierzyli i nie byli zbawieni. Na skałę pada u tych, którzy gdy usłyszą, z radością przyjmują słowo, lecz nie mają korzenia: wierzą do czasu, a w chwili pokusy odstępują. To, które padło między ciernie, oznacza tych, którzy słuchają słowa, lecz potem odchodzą, a zagłuszeni przez troski, bogactwa i rozkosze życia, nie wydają owocu.

Wreszcie ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc dzięki wytrwałości».

Przeczytaj pełną Liturgię Słowa

Słowo z dnia: 25-06-2021

1. czytanie (Rdz 17, 1. 9-10. 15-22)

Izaak będzie dziedzicem przymierza

Czytanie z Księgi Rodzaju

Gdy Abram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Pan i rzekł do niego: «Ja jestem Bogiem Wszechmogącym. Służ Mi i bądź nieskazitelny».

Potem rzekł Bóg do Abrahama: «Ty zaś, a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia zachowujcie przymierze ze Mną. Przymierze, które będziecie zachowywali między Mną a wami, czyli twoim przyszłym potomstwem, polega na tym: wszyscy wasi mężczyźni mają być obrzezani».

I mówił Bóg do Abrahama: «Żony twej nie będziesz nazywał imieniem Saraj, lecz imię jej będzie Sara. Błogosławiąc jej, dam ci i z niej syna, i będę jej nadal błogosławił, tak że stanie się ona matką ludów i królowie będą jej potomkami».

Abraham, upadłszy na twarz, roześmiał się; pomyślał sobie bowiem: «Czyż człowiekowi stuletniemu może się urodzić syn? Albo czy dziewięćdziesięcioletnia Sara może zostać matką?»

Rzekł zatem do Boga: «Oby przynajmniej Izmael żył pod Twą opieką!» A Bóg mu na to: «Ależ nie! Żona twoja, Sara, urodzi ci syna, któremu dasz imię Izaak. Z nim też zawrę przymierze, przymierze wieczne z jego potomstwem, które po nim przyjdzie. Co do Izmaela, wysłucham cię: Oto pobłogosławię mu, żeby był płodny, i dam mu niezmiernie liczne potomstwo; on będzie ojcem dwunastu książąt, narodem wielkim go uczynię. Moje zaś przymierze zawrę z Izaakiem, którego urodzi ci Sara za rok o tej porze».

Wypowiedziawszy te słowa, Bóg oddalił się od Abrahama.

Psalm (Ps 128 (127), 1b-2. 3. 4-5 (R.: 1b))

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu *

i chodzi Jego drogami.

Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, *

szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Małżonka twoja jak płodny szczep winny *

w zaciszu twego domu.

Synowie twoi jak oliwne gałązki *

dokoła twego stołu.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Tak będzie błogosławiony człowiek, *

który służy Panu.

Niech cię z Syjonu Pan błogosławi †

i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem *

przez wszystkie dni twego życia.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Aklamacja (Por. Mt 8, 17)

Alleluja, alleluja, alleluja

Jezus wziął na siebie nasze słabości

i dźwigał nasze choroby.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (Mt 8, 1-4)

Uzdrowienie trędowatego

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus zszedł z góry, postępowały za Nim wielkie tłumy. A oto podszedł trędowaty i upadł przed Nim, mówiąc: «Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić». Jezus wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł: «Chcę, bądź oczyszczony! » I natychmiast został oczyszczony z trądu.

Jezus powiedział do niego: «Uważaj, nie mów o tym nikomu, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich».