Liturgia Słowa

Ewangelia (Mk 7, 31-37)

Uzdrowienie głuchoniemego

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu.

Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.

Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I przepełnieni zdumieniem mówili: «Dobrze wszystko uczynił. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę».

Przeczytaj pełną Liturgię Słowa

Słowo z dnia: 09-08-2021

1. czytanie (Oz 2, 16b. 17b. 21-22)

Poślubię cię sobie na wieki

Czytanie z Księgi proroka Ozeasza

To mówi Pan:

«Na pustynię chcę ją wyprowadzić i mówić do jej serca. I będzie Mi tam uległa jak za dni swej młodości, gdy wychodziła z egipskiego kraju.

I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana».

Psalm (Ps 45, 11-12. 14-15. 16-17 (R.: 11a))

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, *

zapomnij o swym ludzie, o domu Twego ojca.

Król pragnie twego piękna, *

on twoim panem, oddaj mu pokłon.

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha

Córa królewska wchodzi pełna chwały, *

odziana w złotogłów,

W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla, *

za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha

Wiodą ją z radością i w uniesieniu, *

wkraczają do królewskiego pałacu.

Synowie twoi zajmą miejsce twoich ojców, *

ustanowisz ich książętami na całej ziemi.

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha

Aklamacja

Alleluja, alleluja, alleluja

Przyjdź, oblubienico Chrystusa, przyjmij wieniec,

który Pan przygotował dla ciebie na wieki.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (Mt 25, 1-13)

Przypowieść o dziesięciu pannach

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść:

«Królestwo niebieskie podobne jest do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie oblubieńca. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się oblubieniec opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły.

Lecz o północy rozległo się wołanie: „Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie”. Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy.

A nierozsądne rzekły do roztropnych: „Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną”.

Odpowiedziały roztropne: „Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie”. Gdy one szły kupić, nadszedł oblubieniec. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną i drzwi zamknięto.

W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: „Panie, panie, otwórz nam”.

Lecz on odpowiedział: „Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”.

Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny».