Liturgia Słowa

Ewangelia (J 6, 52-59)

Ciało moje jest prawdziwym pokarmem

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Żydzi sprzeczali się między sobą, mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?»

Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.

Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».

To powiedział, nauczając w synagodze w Kafarnaum.

Przeczytaj pełną Liturgię Słowa

Słowo z dnia: 20-02-2021

1. czytanie (Iz 58, 9b-14)

Obietnica dla sprawiedliwych

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Tak mówi Pan Bóg:

«Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem. Pan cię zawsze prowadzić będzie, nasyci duszę twoją na pustkowiach. Odmłodzi twoje kości, tak że będziesz jak zroszony ogród i jak źródło wody, co się nie wyczerpie.

Twoi ludzie odbudują prastare zwaliska, wzniesiesz fundamenty pokoleń. I będą cię nazywać naprawiaczem wyłomów, odnowicielem uliczek – na zamieszkanie.

Jeśli powściągniesz nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana – czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani nie omawiać spraw swoich, wtedy znajdziesz rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca.

Albowiem usta Pańskie to wyrzekły».

Psalm (Ps 86 (85), 1b-2. 3-4. 5-6 (R.: por. 11ab))

Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy

Nakłoń swego ucha i wysłuchaj mnie, Panie, *

bo biedny jestem i ubogi.

Strzeż mojej duszy, bo jestem pobożny, †

zbaw sługę Twego, który ufa Tobie, *

Ty jesteś moim Bogiem.

Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy

Panie, zmiłuj się nade mną, *

bo nieustannie wołam do Ciebie.

Uraduj duszę swego sługi, *

ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę.

Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy

Ty bowiem, Panie, jesteś dobry i łaskawy, *

pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.

Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją *

i zważ na głos mojej prośby.

Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy

Aklamacja (Por. Ez 33, 11)

Chwała Tobie, Słowo Boże

Pan mówi: Nie chcę śmierci grzesznika,

lecz pragnę, aby się nawrócił i miał życie.

Chwała Tobie, Słowo Boże

Ewangelia (Łk 5, 27-32)

Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego na komorze celnej. Rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» On zostawił wszystko, wstał i z Nim poszedł.

Potem Lewi wydał dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu; a był spory tłum celników oraz innych ludzi, którzy zasiadali z nimi do stołu. Na to szemrali faryzeusze i uczeni ich w Piśmie, mówiąc do Jego uczniów: «Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami?»

Lecz Jezus im odpowiedział: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać do nawrócenia się sprawiedliwych, lecz grzeszników».